Jasło Parafia Matki Bożej Częstochowskiej

Czytelnia

Książki   Zachęcamy do czytania artykułów o tematyce religijnej, które goszczą w tym dziale.
Nie zabraknie również prezentacji audio-wizualnych.

Zapraszamy serdeczne chętne osoby do redagowania artykułów.
Zainteresowanych prosimy o kontakt mailowy:
jaslombcz email


Tyś moc swoją zjawił, od śmierci nas wybawił...

Ressurection 2022Przez Twe święte zmartwychwstanie.
Boży Synu, odpuścisz nam nasze zgrzeszenie,

Tyżeś ten dzień sam wsławił,
żywoteś nasz naprawił

Śmierci wiecznej nas zbawił,
swą moc zjawił,...

Chrystus Król Wszechświata

Chrystus Król Wszechświata
  Wydaje się, że nie bardzo mamy świadomość faktu, który odnotowują Ewangelie, kiedy Chrystus powiedział o sobie, że jest królem.
Jego królestwo jednak nie jest królestwem zawierającym podstawowe elementy władzy: armię, sądy, policję itp. Jest to królestwo Boga, Stworzyciela nieba i ziemi, który zaplanował cały kosmos i w swoim Boskim planie umieścił człowieka jako istotę wolną wewnętrznie i obdarzoną rozumem, by w Jego imieniu sprawował nad nim rządy.
Gdyby człowiek nie był istotą rozumną – nie można by mówić o takiej postaci świata, jaka jest dzisiaj, i gdyby nie był on stworzeniem wolnym – nie byłaby możliwa taka rzeczywistość, jaką dziś oglądamy.

Standardy ochrony dzieci w parafii

Preambuła

Niniejszy dokument stanowi realizację obowiązku prawnego dotyczącego wprowadzenia we wszelkich instytucjach, w których przebywają dzieci,

Iz

IZ 35Znaki Mesjańskie i cuda Chrystusa to horyzont zbawczy Syna Człowieczego

  Czytania z księgi Izajasza w rodziale 35 mówią przede wszystkim o spełnieniu się proroctw odnoszących się do Mesjasza. Klamrą duchową można powiedzieć – związane jest pierwsze i trzecie czytanie (czyli Ewangelia). W pierwszym czytaniu (Iz 35,4-7a) Izajasz mówi małodusznym:
Nie bójcie się! Oto Bóg, oto pomsta; przychodzi Boża odpłata. Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą. Wtedy chromy wyskoczy jak jeleń…

Słowo na dziś

18 listopad 2025

EWANGELIA NA CO DZIEŃ
  • Wtorek, 18 Listopada : Druga Księga Machabejska 6,18-31.
    W czasie prześladowań Izraela przez króla Antiocha Eleazar, jeden z pierwszych uczonych w Piśmie, mąż już w podeszłym wieku, o bardzo szlachetnej powierzchowności, był przymuszany do otwarcia ust i jedzenia wieprzowiny. On jednak, wybierając raczej chwalebną śmierć aniżeli godne pogardy życie, dobrowolnie szedł na miejsce kaźni, a wypluł mięso, jak powinni postąpić ci, którzy mają odwagę odrzucić to, czego nie wolno jeść nawet przez miłość do życia. Ci, którzy byli wyznaczeni do tej bezbożnej ofiarnej uczty, ze względu na bardzo dawną znajomość z tym mężem, wzięli go na stronę i prosili, aby zjadł przyniesione przez nich i przygotowane mięso, które wolno mu jeść. Niech udaje tylko, że je to, co jest nakazane przez króla, mianowicie mięso z ofiary pogańskiej. Tak postępując uniknie śmierci, a ze względu na dawną z nimi przyjaźń skorzysta z miłosierdzia. On jednak powziął szlachetne postanowienie, godne jego wieku, powagi jego starości, okrytych zasługą siwych włosów i postępowania doskonałego od dzieciństwa, przede wszystkim zaś świętego i od Boga pochodzącego prawodawstwa. Dał im jasną odpowiedź mówiąc, aby go zaraz posłali do Hadesu. «Udawanie bowiem nie przystoi naszemu wiekowi. Wielu młodych byłoby przekonanych, że Eleazar, który już ma dziewięćdziesiąt lat, przyjął pogańskie obyczaje. Oni to przez moje udawanie, i to dla ocalenia maleńkiej resztki życia, przeze mnie byliby wprowadzeni w błąd, ja zaś hańbą i wstydem okryłbym swoją starość. Jeżeli bowiem teraz uniknę ludzkiej kary, to z rąk Wszechmocnego ani żywy, ani umarły nie umknę. Dlatego jeżeli mężnie teraz zakończę życie, okażę się godny swojej starości, młodym zaś pozostawię rzetelny przykład ochotnej i wspaniałomyślnej śmierci za godne czci i święte prawa». To powiedziawszy, natychmiast wszedł na miejsce kaźni. Ci, którzy go przyprowadzili, na skutek wypowiedzianych przez niego słów zamienili miłosierdzie na surowość, sądzili bowiem, że były one szaleństwem. Mając już pod ciosami umrzeć, westchnął i powiedział: «Panu, który ma świętą wiedzę, jest jawne to, że mogłem uniknąć śmierci. Jako biczowany ponoszę wprawdzie boleść na ciele, dusza jednak cierpi to z radością, gdyż Jego się boję». W ten sposób więc zakończył życie, a swoją śmiercią zostawił nie tylko dla młodzieży, lecz także dla większości narodu przykład szlachetnej odwagi i pomnik cnoty.

Rozważania

18 listopad 2025

Bezpłatna elektroniczna prenumerata Czytań dostępna jest pod adresem: https://mateusz.pl/czytania/prenumerata/
  • Czytania na wtorek, 18 listopada 2025

    Wtorek XXXIII tydzień zwykły

    (2 Mch 6,18-31)

    W czasie prześladowań Izraela przez króla Antiocha Eleazar, jeden z pierwszych uczonych w Piśmie, mąż już w podeszłym wieku, szlachetnego oblicza, był zmuszony do otwarcia ust i jedzenia wieprzowiny. On jednak wybierając raczej chwalebną śmierć aniżeli godne pogardy życie, dobrowolnie szedł na miejsce kaźni, a wypluł mięso, jak powinni postąpić ci, którzy mają odwagę odrzucić to, czego nie wolno jeść nawet przez miłość do życia. Ci, którzy byli wyznaczeni do tej bezbożnej ofiarnej uczty, ze względu na bardzo dawną znajomość z tym mężem wzięli go na osobne miejsce i prosili, aby zjadł przyniesione przez nich i przygotowane mięso, które wolno mu jeść. Niech udaje tylko, że je to, co jest nakazane przez króla, mianowicie mięso z ofiar. Tak postępując uniknie śmierci, a ze względu na dawną z nimi przyjaźń skorzysta z miłosierdzia. On jednak powziął szlachetne postanowienie, godne jego wieku, powagi jego starości, okrytych zasługą siwych włosów i postępowania doskonałego od dzieciństwa, przede wszystkim zaś świętego i od Boga pochodzącego prawodawstwa. Dał im jasną odpowiedź mówiąc, aby go zaraz posłali do Hadesu. „Udawanie bowiem nie przystoi naszemu wiekowi. Wielu młodych byłoby przekonanych, że Eleazar, który ma już dziewięćdziesiąt lat, przyjął pogańskie obyczaje. Oni to przez moje udawanie, i to dla ocalenia maleńkiej resztki życia, przeze mnie byliby wprowadzeni w błąd, ja zaś hańbą i wstydem okryłbym swoją starość. Jeżeli bowiem teraz uniknę ludzkiej kary, to z rąk Wszechmocnego ani żywy, ani umarły nie ucieknę. Dlatego jeżeli mężnie teraz zakończę życie, okażę się godny swojej starości, młodym zaś pozostawię piękny przykład ochotnej i wspaniałomyślnej śmierci za godne czci i święte prawa”. To powiedziawszy, natychmiast wszedł na miejsce kaźni. Ci, którzy go przyprowadzili, na skutek wypowiedzianych przez niego słów zamienili miłosierdzie na surowość. Sądzili bowiem, że one były szaleństwem. Mając już pod ciosami umrzeć, westchnął i powiedział: „Bogu, który ma świętą wiedzę, jest jawne to, że mogłem uniknąć śmierci. Jako biczowany ponoszę wprawdzie boleści na ciele, dusza jednak cierpi to z radością, gdy Jego się boję”. W ten sposób więc zakończył życie, a swoją śmiercią pozostawił nie tylko dla młodzieży, lecz także dla większości narodu przykład szlachetnego usposobienia i pomnik cnoty.

    (Ps 3,2-3.4-5.6-7)

    REFREN: Pan mój i Bóg mój zawsze mnie wspomaga

    Panie, jak liczni są moi prześladowcy,
    jak wielu przeciw mnie powstaje.
    Mnóstwo jest tych, którzy mówią o mnie:
    „Nie znajdzie on w Bogu zbawienia”.

    Ty zaś, o Panie, jesteś moją tarczą
    i chwałą moją; Ty głowę mą wznosisz.
    Głośno wołam do Pana,
    a On mi odpowiada ze świętej swej góry.

    Kładę się, zasypiam i znowu się budzę,
    ponieważ Pan mnie wspomaga.
    I nie ulęknę się wcale tysięcy ludzi,
    którzy zewsząd na mnie nastają.

    Aklamacja (1 J 4,10b)

    Bóg pierwszy nas umiłował i posłał swojego Syna jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy.

    (Łk 19,1-10)

    Jezus wszedł do Jerycha i przechodził przez miasto. A był tam pewien człowiek, imieniem Zacheusz, zwierzchnik celników i bardzo bogaty. Chciał on koniecznie zobaczyć Jezusa, kto to jest, ale nie mógł z powodu tłumu, gdyż był niskiego wzrostu. Pobiegł więc naprzód i wspiął się na sykomorę, aby móc Go ujrzeć, tamtędy bowiem miał przechodzić. Gdy Jezus przyszedł na to miejsce, spojrzał w górę i rzekł do niego: „Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu”. Zeszedł więc z pośpiechem i przyjął Go rozradowany. A wszyscy widząc to, szemrali: „Do grzesznika poszedł w gościnę”. Lecz Zacheusz stanął i rzekł do Pana: „Panie, oto połowę mego majątku daję ubogim, a jeśli kogo w czym skrzywdziłem, zwracam poczwórnie”. Na to Jezus rzekł do niego: „Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, gdyż i on jest synem Abrahama. Albowiem Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to, co zginęło”.

Refleksje

18 listopad 2025

  • Udawanie nie przystoi
    Mająca skrywać niedoskonałość wyzłocona maska wydaje osąd: do grzesznika poszedł w gościnę.
  • Przejrzyj
    Epoka nawołująca do pielęgnacji tego, co w każdym człowieku niepowtarzalne, unikalne, jedyne, usiłuje zamknąć go w ciasnych ramach mody.

Radio VIA - Posłuchaj

Radio VIA Posłuchaj klikając w symbol Play
Lub kliknij logo radia (nowe okienko)
 radio icon100

Szukaj na stronie

Losowe zdjęcie