Chrystus zmartwychwstał ! Prawdziwie zmartwychwstał ! ALLELUJA !

Czego ty się boisz ?

Strach

Czego boją się ludzie ?!....

Czy aby na pewno boją się biedy, niepowodzeń, klęsk, wojny, choroby, własnych fobii, śmierci najbliższego, swojej śmierci ???

Jeżeli tak to warto głębiej zastanowić się nad istotą życia, po co tak naprawdę żyjemy ?

 

Czy tylko dla prokreacji, dla potomstwa, dla opieki nad najbliższymi, i nieustannym staraniem się by mieć  "wygodne życie" jakie wmawiają nam media ?

Człowiek współczesny powoli staje się "bateryjką", taką która odrobinę naładowana za młodu ma oddać w przyszłości większą energię.

Na co dzień jest przesiąkany nowymi trendami, modą, obyczajami, tragediami innych; karmi się tym co na pozór modne... by zapomnieć o istocie życia cielesnego..

Bardzo łatwo wpada w sidła trendów i przenosi większość swojego życia w świat wirtualny, kreując i uwydatniając tam tylko same swoje dobre strony, chełpiąc się swoimi atutami, wycieczkami a zarazem bogactwem, usilnie zacierając prawdę i swoje ludzkie mankamenty.

Bo któż go "tam"  w wirtualnym świecie będzie mógł tak naprawdę poznać ?

A co pozostawi po sobie jeżeli ten wirtualny świat się nagle zawali ???... Gdzie wtedy będą dziesiątki i setki "wirtualnych przyjaciół", co z czasem który został w większości tam poświęcony.

W przypadku cierpienia i bólu (który tak naprawdę w większości przypadków zadajemy sobie sami wzajemnie), a tak usilnie go nie chcemy i się go boimy, czyż nie warto starać się powierzyć Jezusowi, oddać mu te swoje troski a On sam się nimi zajmie.

Niestety tak często w tym powierzeniu przeszkadza nam strach zasłaniając nam wiarę, że usilnie próbujemy ratować w ludzki sposób sytuację, poświęcając całą energię bojaźni i lękowi.

Zycie cielesne polega nie na gromadzeniu dóbr doczesnych, a na szukaniu Boga, szukaniu Go w tym co nas otacza, szukaniu w dobrych uczynkach innych, i ciągłym doświadczaniu geniuszu i cudów jakie zostały przez Niego stworzone oraz w nieustannym wsłuchiwaniu się w słowa pisma świętego (instrukcji naszego istnienia).

A całe znaczenie tego przekazu jest zawarte w tych jakże cennych słowach naszego nauczyciela:

"Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną. 

Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną.

Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje   (Mt 6:19-21)

Tego czego powinniśmy się bać to samotność, odrzucenie przez bliskich a co najważniejsze przez samego Boga, więc sensem egzystowania na ziemi jest szukanie dobra, poznawanie świata i wszechświata a przede wszystkim pielęgnowanie pozytywnych uczuć względem siebie oraz bliskich, to byśmy po sobie zostawiali same miłe wspomnienia, których nikt nie ukradnie. To właśnie one po nas zostaną na zawsze wypisane w sercach innych, to one będą wielkim skarbem w niebie.

SUlecz mnie Panie !tarajmy się zaufać Bogu a w szczególności jego ucieleśnionej postaci Jezusa, przecież to On wskrzesił syna wdowy z Nain, córkę Jaira i Łazarza wyzwalając z bólu i lęku rozłąki ich najbliższych, dając nam dowód na to iż warto się Jemu powierzyć, i wierzyć w to całym swoim sercem i całą swoją duszą.

To wiara ma wielką moc, to ona działa cuda.

Ewangelista Marek (Mk 5:21-34) wyraźnie opisuje jak zdesperowana kobieta cierpiąca na krwotok wierząc w uzdrowienie dotknęła się płaszcza Jezusa i dolegliwość jej ustąpiła, a Jezus rzekł wówczas:

"Kto się dotknął mojego płaszcza?"

Wtedy kobieta przyszła zalękniona i drżąca, gdyż wiedziała, co się z nią stało, upadła przed Nim i wyznała Mu całą prawdę. On zaś rzekł do niej:

"Córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju i bądź uzdrowiona ze swej dolegliwości!".

W Ewangelii św Łukasza jest także napisane iż 10 trędowatych zostało uzdrowionych przez wiarę w Jezusa, lecz podobnie jak w obecnych czasach tylko jeden uleczony cudzoziemiec jakim był Samarytanin dostrzegł w pełni ten cud i dziękował za to Bogu w jego wychwalaniu (Łk 17,11-19)

Powinniśmy być gotowi na wszystko, bez ostrożniactwa, i nie lękać się, pokładając wielkie zaufanie względem Pana Boga, ale bez takiej zawadiackiej pewności siebie.

Jezus mówi wyraźnie: "Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, coś przygotował?" (por Łk 12:20).


Chcesz rozśmieszyć Pana Boga? Opowiedz mu plany na najbliższy miesiąc, a czasem nawet na najbliższy dzień.

Niech Pan Bóg się raczej do nas uśmiecha, a my do niego, ale nie rozśmieszajmy go nieroztropnością.

"Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie" (Mt 24,42).

Choć bym szedł ciemną doliną zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną !

Rozważania

Źródła nie znaleziono

Słowo na dziś

29 kwiecień 2024

EWANGELIA NA CO DZIEŃ
  • Poniedziałek, 29 Kwietnia : Pierwszy list św. Jana 1,5-10.2,1-2.
    Najmilsi: Nowina, którą usłyszeliśmy od Jezusa Chrystusa i którą wam głosimy, jest taka: Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności. Jeżeli mówimy, że mamy z Nim współuczestnictwo, a chodzimy w ciemności, kłamiemy i nie postępujemy zgodnie z prawdą. Jeżeli zaś chodzimy w światłości, tak jak On sam trwa w światłości, wtedy mamy jedni z drugimi współuczestnictwo, a krew Jezusa, Syna Jego, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu. Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy. Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, Bóg jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości. Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, czynimy Go kłamcą i nie ma w nas Jego nauki. Dzieci moje, piszę wam to dlatego, żebyście nie grzeszyli. Jeśliby nawet ktoś zgrzeszył, mamy Rzecznika u Ojca – Jezusa Chrystusa sprawiedliwego. On bowiem jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, i nie tylko nasze, lecz również za grzechy całego świata.

Refleksje

Źródła nie znaleziono

Radio VIA - Posłuchaj

Radio VIA Posłuchaj klikając w symbol Play
Lub kliknij logo radia (nowe okienko)
 radio icon100

Szukaj na stronie

Losowe zdjęcie