Trudno jest pozbyć się złych nawyków, a jeszcze trudniej postępować wbrew własnej woli.
Ale jeżeli nie zwyciężysz w rzeczach drobnych i łatwych, jakże poradzisz sobie z trudniejszymi ?
Już na początku staraj się opanować swoje skłonności i pozbyć się złych nawyków,
bo inaczej powoli zabrniesz w prawdziwe trudności.
Jeżeli to zrozumiesz, o, jaki spokój cię ogarnie, jaką radość sprawisz innym, ile przybędzie ci żarliwości w nieustannym duchowym doskonaleniu się...
Wystarczy drobny gest...
Uśmiech na twarzy,
powiedzieć: "miłego dnia" . . . smutnej osobie,
zgarnąć śmieć z chodnika, zgnieść butelkę przed wyrzuceniem do pojemnika na plastik...
Lecz ilekroć będziemy obojętni, myśląc:
"to nic nie da, a co mi tam do tego,
przecież innym nie przeszkadza, to mnie ma przeszkadzać ?,
inni nie zwrócili uwagi, to po cóż ja, mam zwracać i sprawić by stało się inaczej ?..."
Lecz jeżeli ten drobny gest wykonasz,
nie ważne że go nikt nie zauważy,
bo od małego gestu wielkie rzeczy się stają...
A Widzi je Ten, Adonai Kto ma widzieć . . . יהוה
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
" Tak wiara i lęk płyną do swojego portu...
Lecz staraj się, by tylko wiara wiodła prym, i z nią zakończ swój rejs.... "
"Jeśli jedna kropla powiedziałaby:
"nie jestem potrzebna",
nie byłoby oceanu . . ."